czwartek, 4 kwietnia 2013

Scootaloo - z bratem lepiej

Scootaloo: Hej bracie! Co u ciebie? Widzę że zmieniona uroda ? Co zrobiłeś z moim bratem ?
Serafin: Haha! Hej.. Dobrze
Scootaloo: Aha to okey
Serafin: Może pogadamy?
Scootaloo: Tak, jasne.. Ej mam nową ksywkę, pan Laluś
Serafin: Śmieszne! Wiesz.. Może zamiast wymyślać mi kolejne bez sensowne ksywki znajdź se chłopaka!
Scootaloo: Oł..
Serafin: Scooti? Coś nie tak?
Scootaloo: Nie nic.. Tylko..
Serafin: Tylko co?..
Scootaloo: Nerkadio mnie nie chcę.
Serafin: Oj Scooti! Przestań o nim myśleć, powiedział że pomyśli nad tobą. To jego strata że odtrącił taką piękną klacz. Uwiesz mi jeszcze znajdziesz tego jedynego..
Scootaloo: Ta jasne.. Po prostu zazdroszczę Ci tego że masz piękną partnerkę i cudownego synka.. A ja?! Nigdy taka nie będę..
Serafin: Scooti. Chodź pobiegamy to Ci dobrze zrobi!
Scootlaoo: Okey..
I pobiegli..
Serafin: Przystańmy na chwilkę.. Zmachałem się.
Scootaloo: No co ty? Wymiękasz?
Serafin: Nie przeginaj !
Scootaloo: Oj ty złośniku ^^
Serafin: Haha..
Scootaloo: Może w tym czasie pomówimy sobie?
Serafin: Jasne, ale o czym?
Scootaloo: O wszystkim..!
Serafin: Aha. To jak tam u ciebie??
Scootaloo: Dobrze ale nadal czuję pustkę w sercu.
Serafin: Znowu zaczynasz o tym Nerkadio?!
Scootaloo: Tak.. Ale to już jego wybór.. Jedno wiem, On mnie nie wybierze!
Serafin: Może wybierze ale.. Przed tym jeszcze kogoś poznasz, tego jedynego ogiera?
Scootaloo: Oh przestań z tym jedynym ogierem Serafin! Moje serce bije tylko dla niego.. Dla Nerkadia.. Ale jak mnie nie wybierze może poszukam sobie innego ale z trudem..
Serafin: Jeju.. Jak chcesz ale ja na twoim miejscu gdybym wiedział ze ktoś mnie nie chcę dał bym sobie spokój.
Scootaloo: Chyba masz rację.. Dam sobie spokój.. A teraz wracajmy do stada.
Serafin: Okey.
I pognali w stronę stada