Pewnego dnia kiedy szłam przez las zobaczyłam polanę a na niej pasące się stado.Trochę bliżej mnie pasła się klacz,postanowiłam do niej podejść.
C: Hej
A: Witaj kim jesteś?
C: Nazywam się Cassie,a ty?
A: Arsabell jestem alfą tego stada
C: O to świetnie się składa,bo ja no chciałabym dołączyć o ile można.
Spojrzała na mnie uważnie.
A: Oczywiście że można,ale najpierw mam kilka pytań.
C: E no dobrze co chcesz wiedzieć?
A: Byłaś już kiedyś w stadzie?
C: Tak ale krótko.
A: Dobrze czyli wiesz jakie są zasady?
Pokiwałam głową potakująco.
A: No cóż,to witamy w stadzie.
Reszty rozmowy nie za bardzo pamiętam byłam zbyt szczęśliwa że wreszcie zostanę gdzieś na dłużej.
