sobota, 16 marca 2013

Elekta&Serafin- Las Miłości

Pewnego słonecznego dnia poszłam z Serafinem do Kopytnego Lasu. On powiedział:
S: Zamknij oczy.
E: Po co?
S: Chcę Ci coś pokazać.
E: Co takiego?
S: Zamknij oczy to pójdziemy i zobaczysz.
E: Dobrze.
Zamknęłam oczy i poszłam za Serafinem. On powiedział:
S: Już jesteśmy możesz otworzyć oczy.
E: Gdzie jesteśmy?
S: Otwórz oczy to zobaczysz.
Otworzyłam oczy byliśmy w Lesie Miłości. Powiedziałam:
E.O co chodzi?
S.A jak myślisz?
Ja nie wiedziałam o co chodzi. On powiedział:
S: Już jesteśmy dosyć długo razem może pomyślimy o ......
E: O czym?
S: O źrebaczku?
Wtedy Serafin zawstydził się. Ja powiedziałam:
E: No może.
I poszliśmy na Łąkę Miłości. Położyliśmy się pod drzewem i tak zaszłam w ciąże.