piątek, 22 marca 2013

Aomori- Diamentowy Pył

' Nie podobam się sobie .' - Stwierdziłam przeglądając się w tafli wody . Może powinnam coś sobie zmienić ? Tak z wyglądu .. ? Hmm .. Przecież poznałam Druida . Może ona mi pomoże ? Nie zastanawiając się dłużej ruszyłam w stronę domu Kasjopey . Zaraz na wejściu usłyszałam leniwe ziewanie .
K : Aomori ! Co ty tutaj robisz ? - Zapytała .
A : Chciałam się zapytać , czy jest możliwość zmiany wyglądu ?
K : Zmiany wyglądu ? Tak , jest .
A : Co muszę zrobić ?
K : Wystarczy , że wypijesz diamentowy pył .
A : Eh , nie jestem zorientowana .
K : Zaczekaj ,przygotuje . - Powiedziała i gdzieś poszła .
Za czas , gdy jej nie było podziwiałam jej piękny dom . Po paru minutach klacz wróciła i podała mi dziwny wywar i się uśmiechnęła . Poszłam nad rzekę, spadającą do wodospadu (tę na szczycie) . Usiadłam przeglądając się w niej . Tak się na siebie gapiłam, jakbym się widziała pierwszy raz w życiu . Bałam się wypić eliksir . Niepewnie zaczęłam go łykać . Nie zauważyłam nawet kiedy się zmieniłam . Byłam w sumie taka sama, ale teraz pojawiło się we mnie coś charakterystycznego , sama nie wiem co to było . Uśmiechnęłam się do siebie i wróciłam do Kasjopey .
K : O,Aomori .Prawie cię nie poznałam .
A : Tak . Przyszłam oddać ci fiolkę .
K : Połóż ją wśród innych .
Zrobiłam tak jak klacz mi kazała , ukłoniłam się i wyszłam z jej mieszkania . Wstydziłam się teraz komukolwiek pokazać . Dlaczego ? Nie wiem . Przecież nie jestem wstydliwa . To na pewno przez moje ukochane MiNam Condition . Mam już go dość , to chyba najgorsza z moich wad . Poszłam więc ciemnym lasem . Tak , by nikt mnie nie zauważył .